Kiedy niedawno przygotowaliśmy artykuł opisujący planowane zasady programu Kredyt na Start, to nie bez przyczyny znalazło się w nim zastrzeżenie, że prezentowane informacje nie są jeszcze ostateczne. Trudno inaczej oceniać sytuację, skoro projekt ustawy wprowadzającej wspomniany program nie został jeszcze nawet przyjęty przez rząd i znajduje się na etapie konsultacji (według stanu z dnia 13 maja 2024 r.). Pojawiające się od niedawna informacje sugerują, że może dojść do zmian związanych z zasadami nowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych. Postanowiliśmy sprawdzić jakie zmiany potencjalnie są brane pod uwagę. Prezentujemy również uwagi do projektowanego programu, które sformułował Związek Banków Polskich.
Spis treści
Na razie w dalszym ciągu trwają konsultacje projektu ustawy
Tytułem wstępu warto podkreślić, że każdy internauta może śledzić prace nad projektem ustawy wprowadzającej Kredyt na Start na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Według stanu z połowy maja 2024 roku, projekt ustawy o kredycie mieszkaniowym #naStart (numer z wykazu: UA4) znajdował się w fazie opiniowania. Wciąż urzędujący Minister Rozwoju i Technologii w programie „Bez Uników!”, na antenie radiowej Trójki poinformował, że konsultacje społeczne potrwają do 17 maja 2024 r. (wysłuchaj audycji z dnia 13 maja 2024 r.). Po zakończeniu konsultacji ministerstwo rozważy ewentualne zmiany w planowanym programie. Dokumenty z fazy konsultacji będzie można zobaczyć na stronie Rządowego Centrum Legislacji (sprawdź pierwszy powyższy link). W dalszym ciągu nie wiemy dokładnie, kiedy mogą zakończyć się prace sejmowe nad „Kredytem na Start”. Pewną przeszkodą w tym kontekście będą prawdopodobnie wakacje sejmowe trwające od 26 lipca do 11 września 2024 roku.
Pojawiają się informacje o możliwym limicie ceny za 1 mkw.
Do resortu rozwoju i technologii na pewno docierają krytyczne uwagi dotyczące programu Kredyt na Start. Co więcej, niedawno pod siedzibą tego ministerstwa odbył się protest przeciwko planom wprowadzania kolejnego programu dopłat kredytowych. Najważniejszym argumentem przeciwników nowego rządowego programu jest możliwy wpływ dopłat kredytowych na ceny metrażu. Nie ma raczej większych wątpliwości, że taki wpływ był widoczny w przypadku nieaktywnego już „Bezpiecznego Kredytu 2%”. Dlatego obawy części rodaków nie dziwią. Wydaje się, że informacja o możliwości wprowadzenia limitów ceny 1 mkw. mieszkań i domów ujawniona przez ministra Hetmana w radiowej audycji z 13 maja 2024 r. stanowi pewną odpowiedź na wspomniane obawy.
W kontekście limitów ceny za 1 mkw. dotowanych mieszkań i domów, warto przypomnieć, że takie rozwiązanie było stosowane przy dwóch wcześniejszych programach dopłat – Rodzina na Swoim oraz Mieszkanie dla Młodych. Przy okazji działania programów RnS oraz MdM uwidoczniły się jednak pewne problemy związane z ustalaniem granicznego poziomu ceny 1 mkw. na podstawie lokalnych kosztów odtworzenia powierzchni budynków mieszkalnych. Przykładem są kłopoty wynikające z niskiego poziomu limitów obowiązujących na terenie Krakowa. Przez pewien czas działania programu MdM, większym limitem cenowym od Stolicy Małopolski cechował się np. Olsztyn, choć ceny metrażu sugerowały odwrotną zależność. Jeżeli resort rozwoju i technologii chce wprowadzić limity ceny 1 mkw. dotowanych lokali i domów, to podobne kłopoty nie powinny się powtórzyć.
Związek Banków Polskich ma uwagi do nowego programu
Można przypuszczać, że rząd weźmie pod rozwagę również opinie napływające między innymi ze środowiska bankowego. Agnieszka Wachnicka, wiceprezes ZBP podczas kwietniowej konferencji prasowej przedstawiła całkiem sporo uwag dotyczących planowanego programu Kredyt na Start. Wiceprezes Związku Banków Polskich podkreśliła, że nowa inicjatywa rządu będzie premiować głównie rodziny z dziećmi, a dla singli ta oferta może być dużo mniej atrakcyjna ze względu na niski założony limit wartości kredytu z preferencyjnym oprocentowaniem (200 000 zł – 240 000 zł). ZBP ustami swojej przedstawicielki zasugerował też, że zalecane byłoby większe wsparcie dla rodzin wychowujących ponad jedno dziecko (związane np. ze zwiększeniem limitów metrażowych).
Kolejna uwaga Związku Banków Polskich dotyczy wysokich progów dochodowych, które dałyby możliwość skorzystania z programu również osobom mogącym ubiegać się o kredyt mieszkaniowy na warunkach rynkowych. Wiceprezes ZBP dodatkowo wskazała na pewne utrudnienia, które wynikają między innymi z faktu, że ustawodawca chce przyznać możliwość wnioskowania o preferencyjny kredyt obcokrajowcom niebędącym rezydentami. Kolejne dyskusyjne rozwiązanie to na przykład planowany zakaz prowadzenia działalności gospodarczej (również jednoosobowej) w kredytowanym mieszkaniu aż do wygaśnięcia gwarancji BGK zastępującej wkład własny.
Dodaj komentarz