Jeżeli mielibyśmy wskazać mieszkaniowy i kredytowy „temat numer jeden” z ostatniego miesiąca, to wydaje się, że byłaby nim obniżka stóp procentowych NBP. Do czołówki rankingu raczej nie załapałby się temat rządowego programu Pierwsze Klucze. W kwietniu informowaliśmy, że projekt ustawy wprowadzającej ten program trafił do wykazu prac legislacyjnych rządu (pomimo wcześniejszych komplikacji). Czy po około miesiącu od poprzedniego artykułu można wskazać okoliczności, które znacząco zwiększają lub obniżają prawdopodobieństwo wprowadzenia dopłat kredytowych? Wyjaśniamy dlaczego takich sygnałów nie ma.
Spis treści
Przez ostatni miesiąc o dopłatach mówiło się raczej niewiele
Próbując poinformować naszych czytelników o postępach w sprawie programu Pierwsze Klucze, czyli własnościowej części programu Klucz do Mieszkania, regularnie sprawdzamy doniesienia medialne. Jeżeli chodzi o okres od połowy kwietnia do połowy maja 2025 roku, to takich konkretnych doniesień mediów o nowym programie było bardzo niewiele. Jakie mogły być przyczyny takiej sytuacji? Wydaje się, że znaczenie miała trwająca kampania przed pierwszą turą wyborów prezydenckich, która przesunęła uwagę mediów na inne aspekty niż plany dotowania kredytów mieszkaniowych.
Poza tym w kontekście kredytów mieszkaniowych mówiło się raczej o zmianie związanej ze spodziewaną, a potem już pewną obniżką stóp procentowych NBP. Stopy WIBOR 3M oraz 6M zaczęły spadać już w kwietniu, na co zwracamy uwagę w innym z naszych artykułów. Równocześnie trzeba podkreślić, że przyczyną medialnego uspokojenia nastrojów wokół programu Pierwsze Klucze/Klucz do Mieszkania był brak posunięć po stronie samego rządu. Ważna w tym kontekście wydaje się informacja, którą 13 maja 2025 roku przekazał Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Paszyk podczas rozmowy w Radiu Poznań.
Szef MRiT: teraz najwięcej zależy od rządu i Parlamentu
Minister Paszyk goszcząc na antenie poznańskiego radia przekonywał, że proponowany program dopłat kredytowych nie spowoduje wzrostu cen na rynku mieszkaniowym. Takie zapewnienia padły już wcześniej. Ważniejsze wydaje się stwierdzenie ministra mówiące o tym, że termin uruchomienia planowanego programu zależy od decyzji rządu i Parlamentu, a resort rozwoju i technologii zakończył już prace nad projektem. Faktem jest, że począwszy od 7 kwietnia 2025 r. nie pojawiły się żadne zmiany na podstronie projektu ustawy o inwestycjach i kredycie mieszkaniowym „Pierwsze klucze” w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Wspomniany projekt nie pojawił się natomiast jeszcze na stronie Rządowego Centrum Legislacji.
Czy po wyborach prezydenckich nastąpi jednak przełom?
W nawiązaniu do tego, co napisaliśmy, mogą się oczywiście rodzić pytania o dalsze scenariusze rozwoju sytuacji. Tym bardziej, że o programie Pierwsze Klucze/Klucz do Mieszkania mówi się już od lutego. Można jednak sądzić, że na konkretne informacje trzeba będzie poczekać do okresu przedwakacyjnego. Po drugiej turze wyborów prezydenckich, prawdopodobnie pojawi się przestrzeń do omawiania innych spraw. To nie oznacza jednak, że uzyskanie większości sejmowej potrzebnej do uchwalenia nowego programu dopłat kredytowych będzie łatwe.
Można przypuszczać, że koalicjanci sceptyczni względem dotowania „hipotek”, raczej nie zmienią diametralnie swojego stanowiska. Natomiast Ministerstwo Rozwoju i Technologii prawdopodobnie będzie wskazywało na fakt, że nowe polskie kredyty mieszkaniowe mimo majowej decyzji RPP nadal należą do najdroższych w Unii Europejskiej. Osoby czekające na kolejną obniżkę stóp procentowych już w czerwcu, niebawem mogą poczuć się rozczarowane, co podczas swojej ostatniej konferencji prasowej zasugerował szef Narodowego Banku Polskiego.
Warto dodać, że w maju średnie oprocentowanie nowych kredytów mieszkaniowych ze stawką „zamrożoną” na 5 lat spadło do poziomu niewiele większego niż 6%, a oferty zmiennoprocentowe były droższe o około 1,00 punkt procentowy. Nadal mówimy więc o wysokich stawkach oprocentowania, choć spadek względem historycznego maksimum oprocentowania z końca 2022 roku (ok. 9%) jest już dość dobrze widoczny. Trudno jednak oczekiwać, że do końca 2025 r. oprocentowanie „hipotek” spadnie do poziomu atrakcyjnego dla kredytobiorców (np. 3,50% – 4,50%).
Temat większych nakładów na „czynszówki” też wstrzymany
W nawiązaniu do kwestii dopłat kredytowych, warto zwrócić uwagę, że ostatnio wyhamowały też prace nad innym komponentem programu Klucz do Mieszkania, czyli wsparciem dla budownictwa społecznego i komunalnego. Projekt ustawy o zmianie ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa oraz niektórych innych ustaw (numer z wykazu: UA7) od połowy kwietnia pozostaje na etapie rządowych prac. Należy przypomnieć, że ten projekt pojawił się w Rządowym Centrum Legislacji ponad rok temu – razem z projektem anulowanego później programu Kredyt na Start.
Dodaj komentarz