Pierwsze informacje dotyczące nowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych pojawiły się jeszcze zanim banki przestały przyjmować wnioski w ramach Bezpiecznego Kredytu 2%. Potem zapadła dość długa cisza, która raczej nie służy rynkowi. Zarówno potencjalni nabywcy mieszkań i domów, jak i sprzedawcy nieruchomości mieszkaniowych chcieliby wiedzieć, czy i na jakich zasadach znów będą dotowane „hipoteki”. W ten sposób można bowiem zaplanować wiele ważnych decyzji. Już niebawem sytuacja dotycząca „Kredytu na Start” powinna być bardziej przejrzysta, gdyż wedle zapowiedzi pojawi się gotowy projekt ustawy. Na razie opisujemy najnowsze informacje dotyczące nowego programu dopłat, które pochodzą z wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.
Uwaga: Aktualne informacje na temat ustawy przeczytasz w naszym artykule „Kredyt na Start: co nam mówi projekt ustawy?”
Spis treści
Rząd ma już niebawem zająć się projektem ustawy
Nowe informacje na temat zapowiadanego wcześniej programu dopłat kredytowych pojawiły się 22 marca 2024 r. Wtedy do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów został wpisany projekt ustawy o „kredycie mieszkaniowym #naStart” (numer projektu: UA4). Planowany termin przyjęcia wspomnianego projektu przez Radę Ministrów to drugi kwartał bieżącego roku.
Warto wiedzieć, że w tym samym dniu (22 marca br.) Krzysztof Hetman, Minister Rozwoju i Technologii odpowiadający za projekt z numerem UA4 był gościem programu „Jeden na jeden” w TVN24. Z wypowiedzi ministra można było wywnioskować, że projekt ustawy dotyczący „Kredytu na Start” jest w zasadzie gotowy, a koniec procesu legislacyjnego powinien nastąpić przed tegorocznymi wakacjami. W związku z powyższym, warto zaglądać na stronę Rządowego Centrum Legislacji, gdzie niebawem powinien pojawić się odpowiedni projekt ustawy.
Już w 2024 r. mają być udzielane „Kredyty na Start”
Powyższe informacje oraz wypowiedzi Ministra Rozwoju i Technologii sugerują, że pierwsze „Kredyty na Start” będą udzielane jeszcze w bieżącym roku. Środki na realizację kolejnego programu dopłat mają być zabezpieczone w budżecie. Mowa o kwocie wynoszącej 500 mln zł w 2024 roku, a więc sporej wziąwszy pod uwagę zakładany tegoroczny czas działania programu. Kolejne ważne informacje znajdziemy we wspomnianym wykazie prac legislacyjnych rządu. Warto brać pod uwagę przede wszystkim to źródło informacji, bo na początku marca br. pojawiły się doniesienia mówiące, że zasady programu ulegną zmianie względem styczniowych zapowiedzi.
Co już wiemy o programie, a czego jeszcze nie?
Informacje umieszczone w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów wskazują, że w latach 2024 – 2025 udzielonych zostanie łącznie ok. 100 000 dotowanych kredytów o średniej jednostkowej wartości 410 000 zł. Oprocentowanie preferencyjnej części „hipoteki” ma się wahać od 0,0% dla gospodarstw domowych z co najmniej trójką dzieci do 1,5% w przypadku beneficjentów niewychowujących dzieci. Bezdzietne osoby w związku nieformalnym otrzymają możliwość wspólnego wnioskowania o kredyt. Nieznane są jeszcze ostateczne limity wartości preferencyjnego kredytu, który będzie można połączyć ze zwykłą „hipoteką”, a także maksymalne limity dochodowe dla gospodarstw domowych. Zagadką pozostaje też okres przyznawania dopłat. Odpowiednie informacje powinny znaleźć się w projekcie ustawy o „Kredycie na Start”. Wiemy natomiast, że dotowane kredyty będą miały okresowo stałe oprocentowanie (zmieniane co 5 lat).
Aktualnie dostępne informacje wskazują też, że limit wieku (35 lat) będzie dotyczył jedynie singli. Z kolei warunek zakupu lub budowy pierwszego lokum zostanie uchylony w przypadku rodzin wychowujących co najmniej troje dzieci. W wykazie prac Rady Ministrów znajdziemy również informację o tym, że rząd przewiduje możliwość uzyskania gwarancji spłaty części kredytu – do łącznej kwoty wkładu własnego i objętej gwarancją części kredytu hipotecznego nieprzekraczającej 200 000 zł. Mechanizm udzielania kredytobiorcom gwarancji BGK jest już znany z programu Bezpieczny Kredyt 2%. To rozwiązanie zapewniło duże zainteresowanie „Bezpiecznym Kredytem 2%” ze strony osób nieposiadających wkładu własnego.
W większych miastach kupimy droższe mieszkanie
Niezwykle ważną informacją jest to, że rząd zamierza wprowadzić wyższe limity dochodowe oraz wyższe maksymalne limity wartości dotowanych „hipotek” w przypadku tych lokalizacji, gdzie wskaźnik przeliczeniowy kosztu odtworzenia 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych znacząco przewyższa ogólnokrajową średnią. Chodzi tutaj przede wszystkim o miasta wojewódzkie oraz ich najbliższe okolice. Dla beneficjentów z wszystkich części kraju, w ramach nowego programu jako alternatywa ma być dostępny preferencyjny kredyt 0% na partycypację w TBS lub wkład mieszkaniowy do spółdzielni. Ostatnim ciekawym aspektem projektu oznaczonego jako „UA4” jest kontynuacja pomysłu poprzedniego rządu, który polegał na stworzeniu łatwo dostępnego portalu do śledzenia zmian cen nieruchomości.
Dodaj komentarz