Opłaty za mieszkanie, czy koszty utrzymania domu rosną w ostatnim czasie w zastraszającym tempie. Niestety na ceny mediów większego wpływu nie mamy, dlatego coraz więcej osób zastanawia się, jak można oszczędzać wodę, prąd czy gaz. Na szczęście nie musi się to wiązać z rezygnacją z higieny, ciepłych posiłków, czy ogrzewania, bo wystarczy bardziej świadomie korzystać z mediów. Dziś postaramy się przedstawić najłatwiejsze do wdrożenia sposoby oszczędzania wody w gospodarstwie domowym.
W zdecydowanej większości mieszkań i domów nie ma możliwości wyboru dostawcy wody. Jesteśmy poniekąd skazani na stawki tego jedynego. Na wysokość rachunku wpływa jednak nie tylko sama cena, ale też wielkość zużycia, a to już w dużej mierze zależy od nas. Pierwszym krokiem, zanim zaczniemy się zastanawiać, jak zaoszczędzić wodę, powinno być dopilnowanie, żeby wody niepotrzebnie nie marnować. Upewnijmy się więc, czy nic nam nigdzie nie przecieka i czy na pewno musimy jej aż tyle zużywać do poszczególnych czynności.
Jak ograniczyć straty wody
Rozważania jak można oszczędzać wodę w domu, powinniśmy zacząć od naprawienia wszelkich usterek. Kapiący kran jest nie tylko irytujący, ale może „wykapać” całkiem sporo wody. Podstaw pod niego naczynie, jeśli nie wierzysz. W ciągu dnia uzbiera się spora ilość, podczas gdy wymiana uszczelki zajmie tylko kilka minut. Nieszczelną spłuczkę można z kolei porównać do odkręconego bez przerwy kranu. Licznik się kręci nawet wtedy, kiedy nikogo nie ma w domu. Warto również regularnie i profilaktycznie wymieniać wężyki doprowadzające wodę, bo ich awaria może nie tylko w kilka chwil zniweczyć nasze próby oszczędzania, ale narobić poważniejszych kłopotów.
Kiedy wszystko już działa prawidłowo, można zastanowić się nad montażem urządzeń, które pozwolą zużywać mniej wody, bez obniżania komfortu użytkowania. Jednym z nich jest perlator, który miesza wodę z powietrzem. Dzięki temu przy podobnym ciśnieniu strumienia zużywamy mniej wody. Średnia oszczędność to 3 litry przy umywalce lub zlewie i nawet 10 litrów przy prysznicu. Na minutę! Podobny efekt daje ogranicznik przepływu — mniejsza średnica wypływu daje wyższe ciśnienie. Uwaga! Nie montujemy ich w baterii wannowej. W tym przypadku i tak nalejemy tyle, co trzeba, więc im szybciej napełnimy wannę, tym lepiej. Inaczej woda nam w międzyczasie wystygnie.
Najważniejsza w tym całym oszczędzaniu jest jednak zmiana nawyków, bo tylko to da trwały i odczuwalny efekt.
Jak oszczędzać wodę w domu
Według danych statystycznych przeciętny Polak zużywa 100-150 litrów wody na dobę. Wydaje się dużo? Sprawdźmy więc, co się na to składa:
- toaleta — poranne i wieczorne mycie, korzystanie z WC,
- przygotowanie posiłków, kawa, herbata
- pranie, zmywanie, sprzątanie,
- podlewanie kwiatów, zwierzęta.
Czy da się z czegoś zrezygnować? Na pewno. Czy trzeba? Niekoniecznie.
Warto jednak robić to wszystko bardziej świadomie i zwracać uwagę, ile zużywamy wody na poszczególne czynności. Jak oszczędzać wodę na co dzień?
Oszczędzanie wody w łazience
Jak zaoszczędzić wodę nie rezygnując z higieny? Czasami wystarczy zmienić kilka zwyczajów, by szybko zauważyć różnicę w rachunkach. Kilkuminutowy prysznic w zależności od posiadanej armatury zużywa 30-50 litrów wody. A wanna? Przynajmniej drugie tyle. Od czasu do czasu oczywiście można sobie pozwolić na relaksującą kąpiel, ale jeśli wybieramy ją codziennie, a domowników jest więcej, to w skali miesiąca wody zużyjemy naprawdę sporo. Łatwo policzyć, jak wpłynie to na koszty. Zatem na co dzień prysznic, wanna od święta.
Woda ucieka też w czasie, kiedy pod prysznicem czekasz, aż zacznie lecieć odpowiednio ciepła, albo gdy namydlasz ciało i włosy, odsuwając się spod strumienia. Podstaw wtedy miskę lub wiaderko i wykorzystaj potem tę wodę do umycia podłogi, czy spłukania toalety. To początkowo może wydawać się kłopotliwe, ale nagrodą będzie niższy rachunek. Innym rozwiązaniem jest bateria termostatyczna, która dba o to, by woda miała odpowiednią temperaturę.
Kolejny problem, który dotyczy wielu z nas, to brak nawyku zakręcania wody podczas mycia zębów. W praktyce to dwie minuty wylewania wody. Na darmo, ale nie za darmo… Myślisz, że to przesada? Zatkaj korek albo podstaw pod kran naczynie na czas, gdy myjesz zęby. Zdziwisz się, jak dużo wody naleci. Pomnóż razy dwa i liczbę domowników. Warto zakręcać ten kurek, prawda?
Poruszając temat jak oszczędzać wodę w gospodarstwie domowym, nie możemy zapominać o toalecie. Spłuczki starszego typu za każdym razem zużywają pełny zbiornik wody. To może być nawet 10 litrów! Te nowocześniejsze mają zwykle dwa przyciski, z których warto świadomie korzystać. Nie zawsze przecież potrzebujemy dużego spłukiwania. A gdy do spłukiwania wykorzystamy wodę zebraną wcześniej przy okazji, zaoszczędzimy jeszcze więcej. Pamiętaj też o regularnym sprawdzaniu uszczelek.
Jak oszczędzać wodę w kuchni
W kuchni nie da się funkcjonować bez wody, ale przy okazji marnujemy jej całe mnóstwo. Podamy tylko kilka przykładów i zachęcamy do refleksji za każdym razem, kiedy odkręcasz kran. Drobne zmiany nawyków z czasem robią dużą różnicę. Jak oszczędzać wodę w domu nie rezygnując z dotychczasowych potrzeb?
Ile wody wlewasz do czajnika, kiedy robisz kawę lub herbatę? Tyle ile potrzebujesz, czy odruchowo do pełna? Co się potem dzieje z tą nadmiarową? Wypijesz, zużyjesz, czy wylewasz? Jeśli to ostatnie, to marnujesz nie tylko wodę, ale i energię. Jak to zmienić? Najlepiej nalewaj jej tyle, ile potrzeba — po prostu. Zapytaj też, czy ktoś z domowników nie ma ochoty na ciepły napój. Jeśli każdy po kolei będzie gotować pełen czajnik, wylewając tę ugotowaną wcześniej, to nie tylko rachunki za wodę będą wysokie. A gdy się czasem zdarzy zagapić, zamiast ją wylewać, pomyśl, czy da się tę wodę jakoś wykorzystać? Podlej kwiaty, zrób lemoniadę. Do ugotowania jajka na twardo też nie potrzeba dużego garnka i 3 litrów wody.
Pranie i zmywanie — jak zaoszczędzić wodę
Jeśli zmywasz na bieżąco i pod bieżącą wodą, to dziennie możesz zużywać nawet 80 litrów wody. Zmywarka zużywa średnio 10 litrów. Różnica jest więc znaczącą, prawda? Co więcej, do zmywania ręcznego używasz ciepłej, a więc droższej wody, a zmywarka pobiera zimną. Najwięcej oczywiście zaoszczędzisz, gdy będziesz uruchamiać program przy pełnej zmywarce. Dlatego, jeśli jej zakup jeszcze przed Tobą, to sprawdź koniecznie, ile naczyń się w niej zmieści. Z tym bywa różnie, a wiadomo, że im częściej trzeba będzie ją uruchamiać, tym więcej wody zużyje.
Jak zaoszczędzić wodę, kiedy nie możesz sobie pozwolić na zmywarkę? Przede wszystkim nie myj naczyń pod bieżącą wodą. Zbierz ich więcej, a potem napełnij komorę zlewu lub miskę ciepłą wodą z płynem i zacznij zmywanie od tych najmniej zabrudzonych. Pod bieżącą wodą tylko je opłukaj. Koniecznie też zamontuj perlator na wylewce.
Kolejna kwestia — pranie. Nowoczesne pralki z automatyką wagową, dobierają ilość wody do wagi wsadu. Doraźnie to bywa przydatne. Trzeba jednak pamiętać, że dwa cykle z połową prania zużywają więcej wody niż jeden pełny. Prądu niestety każdy tyle samo. Pełny wsad to zatem podwójna oszczędność, a jeśli uwzględnimy czas, to nawet potrójna. Ważne jest też sortowanie prania według stopnia zabrudzenia i właściwe dozowanie detergentu. Czujniki w pralce reagują bowiem na stopień zmętnienia wody. Gdy jest zbyt mętna, dolewają więcej czystej. Sprawdź też, który program zużywa najmniej wody i staraj się go wybierać jak najczęściej.
Wymieniliśmy najprostsze sposoby oszczędzania wody w gospodarstwie domowym, ale wiemy, że pewne nawyki trudno jest wykorzenić. Wiedzą o tym szczególnie rodzice dzieci i nastolatków. Z pomocą przychodzą wówczas gadżety, które nie są niezbędne, ale ułatwiają kontrolę. Przykładem jest bateria na fotokomórkę, która zamyka dopływ wody, gdy odsuniemy ręce spod kranu, czy timer, który skróci czas kąpieli tym, którym ciężko wyjść spod prysznica. Zachęcamy jednak do edukowania i dawania dobrego przykładu jak oszczędzać wodę w domu, bo to leży w naszym wspólnym interesie.
Dodaj komentarz