Data publikacji: 10.12.2022 | Data aktualizacji: 15.12.2022

5/5 - (1 vote)

Koszty ogrzewania w sezonie

Koszty ogrzewania mieszkania

Redakcja

5/5 - (1 vote)

Koszty i sposób ogrzewania budynków to od paru lat gorący — nomen omen — temat. Jeszcze niedawno spore emocje wzbudzały przepisy wymuszające rezygnację z paliw stałych i konieczność wymiany starych kotłów na bardziej ekologiczne. Obecnie, trwający kryzys energetyczny, który spowodowało nałożenie sankcji na Rosję, wywrócił wszystko do góry nogami. Ceny opału i energii wzrosły kilkukrotnie, węgiel stał się towarem deficytowym, a koszt ogrzewania gazem, zamiast przynosić obiecane oszczędności, drenuje bezlitośnie nasze portfele.

Do niedawna to węgiel był najtańszym, choć najbardziej kłopotliwym opałem. Nie był wygodny dla użytkowników i przynosił wiele szkody dla środowiska. Zanieczyszczenie powietrza to przecież nie tylko smród i pył, ale też coraz większy problem dla zdrowia i postępujące ocieplanie klimatu. To dlatego przepisy unijne zaczęły w końcu wymuszać na państwach członkowskich rezygnację z paliw stałych i przechodzenie na ekologiczne źródła ciepła. Kres kopciuchów wydawał więc się nieunikniony. Na zachętę uruchomiono różne programy wsparcia dla tych, którzy zdecydują się na wymianę pieca, a ogrzewanie gazowe koszty ciepła miało znacząco zredukować. Nikt wówczas jednak nie brał pod uwagę, że wybuchnie wojna, w której agresorem będzie największy dostawca surowców energetycznych dla Europy.

Czym ogrzewają się Polacy

Jednym z założeń unijnego pakietu klimatycznego było utworzenie Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Właściciele budynków do końca czerwca 2022 roku musieli złożyć deklarację, z jakiego źródła ogrzewania korzystają. Stąd mamy całkiem świeże dane na ten temat:

Koszty ogrzewania mieszkania

  • pierwsze miejsce nadal zajmują kotły na paliwo stałe (węgiel, drewno, pellet),
  • niemal 25% deklaracji wskazywało ogrzewanie gazowe,
  • na trzecim miejscu znalazło się ogrzewanie elektryczne,
  • 3% użytkowników podłączonych jest do miejskiej sieci ciepłowniczej,
  • pozostali korzystają z odnawialnych źródeł energii.

Problem jednak w tym, że zanim ogólnoświatowa gospodarka otrząsnęła się po zawirowaniach wywołanych pandemią, które z jednej strony opóźniły prace modernizacyjne, a z drugiej zapoczątkowały wzrosty cen energii, w Ukrainie wybuchła wojna, a nałożone na Rosję sankcje wywróciły rynek energetyczny na całym świecie. Złagodzono więc obostrzenia ekologiczne, ale i tak w obliczu ograniczenia dostaw i olbrzymich kosztów opału, widmo zimnej zimy stało się całkiem realne.

Ile będzie kosztować ogrzewanie domu w sezonie 2022-23

Według danych GUS we wrześniu 2022 roku ceny nośników energii ogółem wzrosły rok do roku o ponad 44%. Ceny opału aż o 172%, a gazu o ponad 35%. Gaz jednak zaczął drożeć już wcześniej. To dość boleśnie odbija się na kieszeniach Polaków. Szacuje się, że ponad 20% właścicieli domów nie będzie stać na to, aby pokryć koszt centralnego ogrzewania z własnej kieszeni.

Mało kto się tego spodziewał, ale gdy teraz porównamy, ile kosztuje ogrzewanie gazowe w domu o powierzchni ok.150 m2 wybudowanym w technologii tradycyjnej, w którym mieszka rodzina 2+2, z tym, ile kosztowałoby opalanie go węglem, to różnica dość znacząco przemawia na korzyść gazu. Nie zmienia to jednak faktu, że w obu przypadkach są to ogromne sumy.

Szacuje się, że roczny koszt ogrzania tego budynku przy stawkach obowiązujących pod koniec 2022, wyniesie dla gazu ok. 6 tys. zł, ale  za węgiel trzeba będzie zapłacić ponad 15 tys. zł!. Dla porównania w 2020 roku te kwoty wynosiły odpowiednio 2,5 tys. zł za gaz i 1200 zł za ekogroszek. Różnica jest więc kolosalna. W przypadku budynków o gorszej termoizolacji koszty mogą być nawet dwukrotnie wyższe.

Podrożał również prąd, olej opałowy, a nawet pellet i drewno, więc niezależnie czy mamy kocioł na paliwo stałe, czy ogrzewanie gazowe, koszt miesięczny w sezonie grzewczym może się zbliżyć do tego, ile wcześniej płaciliśmy za cały rok. A jak wygląda sytuacja w mieście?

Koszty ogrzewania mieszkania

Ile kosztuje ogrzewanie w bloku

W budynkach wielorodzinnych podłączonych do sieci miejskiej lub mających własne kotłownie sytuacja wcale nie wygląda lepiej. Podwyżki cen energii i opału dotknęły bowiem również ciepłownie, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Rząd co prawda zapewnia, że wprowadził rozwiązania, dzięki którym, podwyżki za ciepło nie będą mogły być wyższe niż 40%, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Te 40% to pewnego rodzaju uśrednienie, a w całym procesie jest wiele zmiennych. W praktyce może się więc okazać, że również za ogrzewanie miejskie koszty w stosunku do lat ubiegłych wzrosną o ponad 100%. Tym bardziej że wiele ciepłowni nie czekało na reakcję rządu i podniosło ceny na długo przed startem sezonu grzewczego.

Powód podwyżek jest ten sam co w przypadku domów jednorodzinnych — problem z dostawami węgla i jego horrendalne ceny oraz wysoki koszt pozostałych źródeł energii. Coraz wyższa jest też cena uprawnień do emisji CO2. Koszty zakupu paliw dla ciepłowni wzrosły o ponad 300%, więc dla większości z nich, nawet maksymalne podwyżki dla odbiorców tego nie zrekompensują.

Plusem w przypadku mieszkańców bloków jest to, że za ogrzewanie płacą ryczałtem co miesiąc, a po zakończeniu sezonu grzewczego otrzymują indywidualne rozliczenia za faktyczne zużycie. Dlatego podwyżki mogą być dla nich mniej dotkliwe, bo rozłożone w czasie. Podwyżka miesięcznej opłaty będzie przecież łatwiejsza do udźwignięcia niż jednorazowa wysoka dopłata po rozliczeniu. Warto w tym miejscu wspomnieć, że zarządcy, obliczając jednostkowe koszty ogrzewania mieszkań, doliczają proporcjonalnie opłatę za ogrzanie części wspólnych. W interesie wszystkich powinno być więc zamykanie drzwi i okien na klatce.

W budynkach, które posiadają własne kotłownie, koszt centralnego ogrzewania będzie wynikać głównie ze zużycia opału i jego ceny. W takich kotłowniach zazwyczaj wykorzystywany jest ekogroszek lub gaz. Wiemy już, jakie są stawki, więc jeśli porównamy, ile kosztuje centralne ogrzewanie gazowe i ogrzewanie miejskie, cena w obu przypadkach będzie wysoka, a podwyżki odczuwalne. Nie pozostaje więc nic innego jak oszczędzać ciepło.

Jak zaoszczędzić na ogrzewaniu

Pomysł, aby mocno przykręcić grzejniki, wcale nie jest jedyny i niekoniecznie najlepszy. Oczywiście warto lekko obniżyć temperaturę w pomieszczeniach i po prostu cieplej się ubierać, bo to przyniesie nie tylko oszczędności, ale też będzie korzystniejsze dla zdrowia. Czy jednak kaloryfer musi grzać na pełną parę, kiedy jesteśmy w pracy? Idealnie byłoby móc zaprogramować ogrzewanie, aby uruchamiało się w ustalonych przez nas porach. Najważniejsze jest jednak co innego.

Koszty ogrzewania mieszkania można znacząco obniżyć, ograniczając straty ciepła. Jeśli czujemy, że od podłogi ciągnie, to oznacza, że lodowate powietrze z zewnątrz właśnie wydmuchuje nam drogie ciepło. Zatem uszczelniamy okna i drzwi wejściowe. Przed uciekaniem ciepła przez okna mogą też chronić firanki i zasłony, ale uwaga, żeby nie zakrywały grzejników. Warto za to zamontować rolety termoizolacyjne, które w zimie będą chronić przed utratą ciepła, a latem przed upałem. Dobrym pomysłem jest też umieszczenie folii termoizolacyjnej za kaloryferem, która będzie dodatkowo odbijać wydzielane przez niego ciepło. Nie zasłaniamy tylko kratek wentylacyjnych, bo nagromadzona wilgoć będzie nie tylko sprzyjać rozwojowi pleśni i wzmagać nieprzyjemny zapach, ale też obniżać odczuwalną temperaturę.

Na to ile płacicie za ogrzewanie wpływ, będzie miało również to, w jaki sposób wietrzycie pomieszczenia. Bo wietrzyć trzeba nawet, jak jest zimno! Zanim jednak otworzymy okno, trzeba zakręcić grzejnik. Po kwadransie, kiedy nie emituje on już ciepła, otwieramy okno na szeroko. To ważne, bo wtedy do pomieszczenia wpada duża fala zimnego powietrza, które z impetem wypycha to ciepłe pod sufit. Nie zdąży więc ono tak szybko uciec. Wietrzenie powinno potrwać 4-5 minut. Przez ten czas wymieni się wystarczająca ilość powietrza, a meble i ściany, które kumulują ciepło, nie zdążą się wychłodzić. Oddadzą je więc po zamknięciu okna. Pewną ostrożność powinni zachować jedynie mieszkańcy miejscowości, w których problemem jest smog. W takim przypadku jednak zamiast rezygnować z wietrzenia radzimy zaopatrzyć się w oczyszczacz powietrza.

Przed nami wszystkimi trudna i droga zima, więc, zamiast zamartwiać się tym, na co nie mamy wpływu, róbmy to, co możemy, by ograniczyć straty i obniżyć koszty ogrzewania.

Zobacz również

Kredyt bez wkładu teraz będzie bardziej dostępny

Kredyt bez wkładu teraz będzie bardziej dostępny?

Rodzinny Kredyt Mieszkaniowy (również bez wkładu własnego) nadal działa. Co więcej, teraz stał się on bardziej dostępny dla beneficjentów.
Sprzedaż deweloperow przedział 40 – 60 mkw. to az 40

Sprzedaż deweloperów: przedział 40 - 60 mkw. to aż 40%

Dzięki nowym danym GUS możemy sprawdzić, czy na terenie dużych miast deweloperzy sprzedają lokale mniejsze od średniej krajowej.
Nowe mieszkania sprzedaja sie nie tylko w miastach wojewodzkich

Nowe mieszkania sprzedają się nie tylko w miastach wojewódzkich

GUS niedawno opublikował spóźnione, lecz ciekawe dane dotyczące sprzedaży nowych mieszkań w 2023 r. Przyglądamy się tym statystykom.
Kredyt na Start jeszcze więcej pytań i jeszcze mniej odpowiedzi

Kredyt na Start: jeszcze więcej pytań i jeszcze mniej odpowiedzi

Jeszcze niedawno wydawało się, że sytuacja związana z programem Kredyt na Start jest bardziej jasna. Teraz sprawy znów się skomplikowały. Wyjaśniamy dlaczego.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *