Data publikacji: 11.03.2022 | Data aktualizacji: 20.10.2023

5/5 - (1 vote)

Bloki z wielkiej płyty a bezpieczeństwo

Bloki z wielkiej płyty a bezpieczeństwo

Redakcja

5/5 - (1 vote)

W Polsce bloki z wielkiej płyty były wznoszone od lat 60. Wielka płyta pozwalała w stosunkowo krótkim czasie wznosić budowy na masową skalę, co miało zaspokajać ówczesne potrzeby mieszkaniowe. Początkowo zakładano, że blokowiska w tej technologii będą służyły mieszkańcom maksymalnie około 50-60 lat. Praktyka pokazała jednak, że bloki z wielkiej płyty służą Polakom do dziś. Czy jednak wielkopłytowe blokowiska są wciąż bezpieczne? Czy nadal mieszkania te są dobrym miejscem do życia? Odpowiadamy!

Czym charakteryzują się bloki z wielkiej płyty?

Bloki z wielkiej płyty a bezpieczeństwo

W naszym kraju pierwszy blok z wielkiej płyty został wzniesiony w 1957 roku w Jelonkach. Wielkopłytowe blokowiska szybko zyskały ogromną popularność także w innych regionach kraju. Technologię tę wykorzystywano niemal w każdym polskim mieście, zarówno do budowy gigantycznych osiedli, jak i małych zespołów mieszkaniowych. Obecnie na rynku jest ponad 4 miliony mieszkań w blokach z wielkiej płyty.

Budownictwo z gotowych prefabrykatów betonowych pozwalało na szybkie wznoszenia budynków wielorodzinnych. Elementy konstrukcyjne, takie jak ściany zewnętrzne, ściany nośne, działowe czy stropy były produkowane w specjalnych fabrykach, a dopiero potem przewożono je na budowę.

Budowle wznoszone w ten sposób miały być rozwiązaniem tymczasowym i doraźnym, dlatego też często na budowie zdarzały się niedociągnięcia – niektóre elementy zastępowano tańszymi odpowiednikami lub też rezygnowano z nich zupełnie. Ponadto z uwagi na obecny w tamtych czasach deficyt towarowy, korzystano często także z niepełnowartościowych elementów budowlanych, np. popękanych czy uszkodzonych.

Wielka płyta a bezpieczeństwo

Dom z wielkiej płyty budzi wciąż wiele obaw. Coraz częściej można spotkać się z niepokojem lokatorów na temat ich trwałości. Obaw tych jednoznacznie nie potwierdza raport Instytutu Techniki Budowlanej, który powstał na podstawie kontroli 300 budynków. Badanie przeprowadzono w czterech województwach, a wady jakie stwierdzono wynikały raczej z niedostatecznej jakości zastosowanych materiałów i wyrobów budowlanych, niż wskazywały na rzeczywiste ryzyko katastrof budowlanych.

Oczywiście bezpieczne użytkowanie tego typu mieszkań zależy także od dalszych inwestycji i modernizacji budynków. Nie należy zapominać o tym, że mieszkania z wielkiej płyty z założenia miały służyć mieszkańcom tylko na pół wieku. Dlatego też w czasie ich wznoszenia, w odróżnieniu od współczesnego budownictwa, nie przywiązywano zbyt dużej uwagi ani do fachowości ani bezpieczeństwa. Priorytetem było szybkie ukończenie inwestycji oraz jak najmniejsze koszty budowy.

Oczywiście mieszkania z wielkiej płyty mogą być w bardzo różnym stanie. Wiele zależy od tego, czy konstrukcja danego bloku bardzo odbiegała od ówczesnych standardów bezpieczeństwa. Choć obecnie zakłada się, że mieszkania te przetrwają około 100 lat, to nie brakuje lokali, w których poważne usterki są widoczne gołym okiem, np. pęknięcia na sufitach i ścianach. Prócz trwałości konstrukcji obawy może budzić także sama instalacja elektryczna, która często wykonywana była z tańszego od miedzi aluminium, co może zwiększać ryzyko pożaru. Ponadto w niektórych blokach z wielkiej płyty zagrożeniem bywa także stara instalacja gazowa.

Bloki z wielkiej płyty a bezpieczeństwo

Mieszkania z wielkiej płyty: główne wady

Prócz kwestii bezpieczeństwa w grę wchodzą także inne aspekty, takie jak funkcjonalność czy estetyka. Jak w tym przypadku wypada wielka płyta? Konstrukcja takich mieszkań pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim z uwagi na to, że prefabrykaty często nie były tych samych rozmiarów, budynki charakteryzują się nierównościami oraz złym stanem technicznym.

Budynki z wielkiej płyty są także nieestetyczne zarówno z zewnątrz, jak i od środka. Klatki schodowe są często ciemne, mało oświetlone i zaniedbane. Windy nie zachęcają do korzystania z nich. Balkony są mało funkcjonalne, trudne do zaaranżowania. Mieszkania są nieustawne, a ciemne kuchnie bez okien i dostępu do naturalnego światła stwarzają problemy z odpowiednią wentylacją. Sprzyja to rozwojowi wilgoci, grzybów i bakterii.

Kolejną wadą mieszkań z wielkiej płyty są miejsca parkingowe, a w zasadzie ich brak. Bloki z wielkiej płyty nie mają podziemnych parkingów, a ilość miejsc postojowych jest bardzo ograniczona. Problemy z zaparkowaniem auta mogą mieć zarówno lokatorzy, jak i ich goście. Budynki z wielkiej płyty charakteryzują się niefunkcjonalnym rozplanowaniem pomieszczeń oraz małym metrażem. O ile pierwszy problem można rozwiązać remontem, o tyle w drugim przypadku niewiele można zrobić. W blokach z wielkiej płyty jest też sporo kawalerek oraz małych mieszkań, które nie są zbyt przyszłościowe, zwłaszcza dla osób planujących założyć rodzinę. Wadą jest także kiepska akustyka.

Czy bloki z wielkiej płyty mają jakieś zalety?

Bloki PRL, pomimo wielu wad, wciąż cieszą się dużą popularnością. Co zatem przyciąga nowych lokatorów? Na pewno dla wielu osób kusząca może być cena takich nieruchomości. Są one zwykle tańsze o ok. 10 proc. od mieszkań deweloperskich. Oczywiście wiele w tym przypadku zależy także od samej lokalizacji i standardu mieszkania. Wiele bloków z wielkiej płyty przeszło już liczne remonty klatek schodowych, dzięki czemu ich wnętrza nie straszą już lokatorów ponurym i przygnębiającym klimatem. Ponadto takie budynki są coraz częściej docieplane oraz odświeżane.

Za zaletę budynków z wielkiej płyty można uznać także dużą anonimowość lokatorów. Dzięki temu, że są to z reguły bloki wielopiętrowe, mieszkańcy mogą zachować więcej intymności i prywatności na co dzień. Niestety niesie to także pewne ryzyko, ponieważ środowiska takie często sprzyjają rozwojowi patologicznych zachowań.

Dużą zaletą budynków z wielkiej płyty jest także ich lokalizacja. W wielu miastach takie bloki znajdują się w centrum lub w jego bliskich okolicach oraz są doskonale skomunikowane z innymi dzielnicami. Ponadto wokół takich osiedli znajduje się często korzystna infrastruktura – sklepy, szkoły, punkty usługowe i place zabaw.

Bloki z wielkiej płyty a bezpieczeństwo

Nowe inwestycje czy bloki PRL? Gdzie żyje się lepiej?

Nowe osiedla w niczym nie przypominają już bloków z wielkiej płyty. Deweloperzy dbają o wysoki standard budownictwa oraz atrakcyjną infrastrukturę. Nowe bloki wyglądają dużo lepiej, charakteryzują się nowoczesną estetyką, dużą przestrzenią i dostępem do światła słonecznego.

Na takich osiedlach budowane są także garaże podziemne lub strzeżone parkingi, a teren jest monitorowany. Dzięki temu lokatorzy mogą czuć się bardzo bezpiecznie. Rozkład pomieszczeń w nowym budownictwie jest także zupełnie inny niż w przypadku wielkiej płyty. Konstrukcja nowych mieszkań ma być jak najbardziej funkcjonalna i użyteczna. Pomieszczenia pozwalają na wygodne planowanie i nowoczesną aranżację.

Oczywiście blokowiska z wielkiej płyty nie zawsze są złym wyborem. Będą one służyły dobrze osobom, które lubią anonimowość i modernistyczne klimaty. Wiele osób wciąż odnajduje piękno w budownictwie PRL, doceniając modernistyczną architekturę i prostą geometrię.

Zobacz również

Kredyt bez wkładu teraz będzie bardziej dostępny

Kredyt bez wkładu teraz będzie bardziej dostępny?

Rodzinny Kredyt Mieszkaniowy (również bez wkładu własnego) nadal działa. Co więcej, teraz stał się on bardziej dostępny dla beneficjentów.
Sprzedaż deweloperow przedział 40 – 60 mkw. to az 40

Sprzedaż deweloperów: przedział 40 - 60 mkw. to aż 40%

Dzięki nowym danym GUS możemy sprawdzić, czy na terenie dużych miast deweloperzy sprzedają lokale mniejsze od średniej krajowej.
Nowe mieszkania sprzedaja sie nie tylko w miastach wojewodzkich

Nowe mieszkania sprzedają się nie tylko w miastach wojewódzkich

GUS niedawno opublikował spóźnione, lecz ciekawe dane dotyczące sprzedaży nowych mieszkań w 2023 r. Przyglądamy się tym statystykom.
Kredyt na Start jeszcze więcej pytań i jeszcze mniej odpowiedzi

Kredyt na Start: jeszcze więcej pytań i jeszcze mniej odpowiedzi

Jeszcze niedawno wydawało się, że sytuacja związana z programem Kredyt na Start jest bardziej jasna. Teraz sprawy znów się skomplikowały. Wyjaśniamy dlaczego.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *