Na naszym portalu, w styczniu 2025 r. wstępnie podsumowywaliśmy ubiegłoroczną sytuację na rynku nowych kredytów mieszkaniowych. Ta analiza, choć ciekawa nie mogła być kompletna, ponieważ w czasie jej przygotowywania brakowało jeszcze niektórych danych na temat ubiegłorocznej sprzedaży kredytów mieszkaniowych. Teraz mamy do dyspozycji więcej statystyk – między innymi dzięki raportowi AMRON SARFiN za IV kw. 2024 r. Wspomniany raport to kwartalna analiza, którą już od lat przygotowuje Centrum AMRON działające pod auspicjami Związku Banków Polskich. Warto sprawdzić, co ciekawego dane ZBP mówią nam o sytuacji na rynku nowych „hipotek” w 2024 r.
Spis treści
Liczba nowych umów z 2024 r. prawie taka jak w 2020 r.
Jeszcze przed zakończeniem minionego roku pojawiały się prognozy wskazujące, że przyniesie on sprzedaż około 200 000 nowych kredytów mieszkaniowych. Dokładne dane Związku Banków Polskich mówią o 202 661 podpisanych umowach kredytów mieszkaniowych. Wstępne informacje BIK sugerowały z kolei ubiegłoroczny wynik na poziomie około 207 000 „hipotek”. Warto jednak pamiętać, że oprócz banków, w Polsce nieruchomości kredytują również spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (SKOK-i). To może być jedna z przyczyn rozbieżności pomiędzy danymi BIK oraz ZBP.
Wróćmy jednak do statystyk Związku Banków Polskich, które obejmują tylko sektor bankowy (bez niewielkiej sprzedaży kredytów mieszkaniowych ze SKOK-ów), ale są bardziej szczegółowe niż informacje od BIK-u. W najnowszym raporcie AMRON SARFiN znajdziemy potwierdzenie, że liczba nowych umów kredytu mieszkaniowego z 2024 r. (wspomniane 202 661) była podobna jak w 2020 r. (wynik: 204 170). Rok 2021 przyniósł boom na rynku (256 456 umów). Natomiast 2022 r. wypadł bardzo kiepsko (tylko 126 315 umów). Wynik z 2023 r. też był raczej słaby (162 375 umów) – pomimo wsparcia ze strony programu Bezpieczny Kredyt 2% w trzecim oraz czwartym kwartale. Ten sam program wspierał również akcję kredytową z 2024 roku, ale tylko w pierwszym kwartale.
Sprzedaż nowych „hipotek” niezła, ale łączna liczba spadła
W świetle powyższych informacji, dość mocno zaskakiwać może fakt, że łączna liczba czynnych umów kredytów mieszkaniowych w bankach spadła – pomimo całkiem dobrej sprzedaży nowych „hipotek”. Najnowszy raport AMRON SARFiN wskazuje, że pod koniec 2024 roku w bilansach banków znajdowały się 2 239 783 czynne umowy kredytu mieszkaniowego. Analogiczny wynik dla IV kw. 2023 r. (2 292 268 umów) był większy – nie wspominając już o liczbie niespłaconych kredytów mieszkaniowych odnotowanej pod koniec 2021 r. (2 548 560). Można więc przypuszczać, że nadal wysokie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych było w 2024 r. czynnikiem motywującym rodaków do całkowitych spłat zadłużenia.
Natomiast w kontekście wzrostu łącznej sumy zadłużenia hipotecznego, znaczenie miały rekordy wartości zawartych umów, o których jeszcze będziemy pisać. Dane Związku Banków Polskich wskazują, że pod koniec 2024 r. łączne zadłużenie z tytułu kredytów mieszkaniowych wyniosło 494,916 mld zł. To oznaczało wzrost względem wyniku notowanego w IV kw. 2023 r. (479,264 mld zł). Pamiętajmy jednak, że wynik z końca minionego roku (494,916 mld zł) wciąż był mniejszy niż analogiczna wartość dotycząca IV kw. 2021 r. (511,265 mld zł).
Padły rekordy pod względem wartości nowych kredytów
Wspomniane wcześniej rekordy wartości akcji kredytowej w 2024 roku, na pewno mogą robić wrażenie. Jak bowiem podaje Związek Banków Polskich/Centrum AMRON, przez cały miniony rok zostały udzielone nowe kredyty mieszkaniowe o łącznej wartości 85,175 mld zł. To oznaczało niemalże wyrównanie historycznego wyniku, który odnotowano w 2021 roku (85,761 mld zł). Należy przypomnieć, że w 2023 roku mimo wymiernego wsparcia programu Bezpieczny Kredyt 2%, banki zawarły umowy o łącznej wartości 62,763 mld zł. Wynik z 2022 roku, świadczący o zapaści rynku kredytowego był jeszcze gorszy (43,644 mld zł).
Jeżeli chodzi o średnią wartość nowego kredytu mieszkaniowego, to w 2024 r. bez wątpienia padł nowy rekord. Przeciętna nowa „hipoteka” z IV kw. 2024 r. opiewała bowiem na kwotę 426 916 zł, co oznaczało wzrost w ciągu 12 miesięcy wynoszący niemal 5% (dokładniej: 4,66%). Z kolei w ciągu jednego kwartału, przeciętna kwota nowego kredytu mieszkaniowego zwiększyła się o 1,24%. Wspomniane wzrosty są odzwierciedleniem sytuacji cenowej na rynku mieszkaniowym. Pamiętajmy, że w IV kw. 2024 r. Centrum AMRON odnotowało kwartalne wzrosty średniej transakcyjnej ceny metrażu w prawie wszystkich największych miastach kraju (poza Łodzią).
Stała stopa procentowa nadal króluje na rynku hipotecznym
Wydaje się, że w ramach podsumowania warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną informację z nowego raportu AMRON SARFiN. Mianowicie, ta analiza wskazuje, że w IV kw. 2024 r. kredyty ze stałym oprocentowaniem „zamrożonym” na minimum 5 lat stanowiły 88% podpisanych umów. Był to zatem wynik większy niż w poprzednich kwartałach. Mogła go spowodować polityka cenowa banków, które w przypadku „hipotek” z okresowo stałym oprocentowaniem zaproponowały niższe stawki procentowe pod koniec minionego roku.
Dodaj komentarz